9 września 2014

Wodospady i gejzery

Dzisiaj od rana udaliśmy się na zwiedzanie Vik. Najbardziej charakterystycznym punktem miasteczka jest kościół, który stoi na wzgórzu i widać go z każdego miejsca. Skojarzył nam się z kościółkiem z teledysku November Rain Guns N' Roses. Ze wzgórza rozpościera się piękny widok na całą okolicę. 

Zrobiliśmy sobie też spacer po czarnej, wulkanicznej plaży. W okolicy spotkaliśmy też miejscowe przedszkolaki. Jak widać chodzenie po kałużach zaliczane jest do przedszkolnych zabaw.
Następnie pojechaliśmy do wodospadu Selfoss. Oglądaliśmy go z dołu i góry.
Po drodze zatrzymaliśmy się w jednej z nielicznych knajp. Jedzenie okazało się naprawdę pyszne.
Następnym punktem programu był dwukaskadowy wodospad Gullfoss. Zrobił na nas ogromne wrażenie, większe niż Wielki Kanion. 

Na zakończenie aktywnej części dnia zaliczyliśmy jeszcze Geysir, w którym są... gejzery. Filmik znajdziecie tutaj: http://youtu.be/G_FIX2kYbSI

Dzisiaj śpimy na totalnym pustkowiu - nasz hotel to drewniana chata. W ogrodzie znajduje się sauna i 2 baseny z gorącą wodą termalną, do których trzeba szybko biec, bo temperatura powietrza wynosi 10 stopni.

Brak komentarzy: