29 czerwca 2006

La Orotava - czyli miasto dywanów

Jak pisałem w poprzednim tekście, w la Orotavie uroczystości Bożego Ciała odbywają się później niż w pozostałych miasteczkach, ale za to sa dużo bardziej efektowne. Po pierwsze już na pięć tygodni przed datą uroczystości zamykany jest plac przed Ayuntamiento (urzędem miasta) i rozpoczyna się wielkie sypanie, czyli przygotowywanie słynnego piaskowego dywanu z La Orotavy. Na ogromnym placu najpierw rysuje się kredą kontury wielkiego obrazu, a następnie wypełnia je róźnokolorowym piaskiem. Jest to bardzo długa i trudna praca, ale efekt jest niesamowity. Widać wszystkie szczegóły i obraz sprawia wrażenie namalowanego.


Dzień przed świętem ulice w centrum zostają zamknięte i wkraczają na nie grupki przygotowywujące dywany po których przejdzie procesja. Dywany w la Orotavie przygotowywuje się tylko z kwiatów i roślin i w przeciwieństwie do innych miasteczek pokrywają całą trasę przejścia procesji. Wzory i kolory są po prostu prześliczne i robią ogromne wrażenie.


O ile w innych miastach dywany sprawiają wrażenie czegoś po czym nie żal specjalnie przejść, to tutaj są to prawdziwe dzieła sztuki zasługujące na miejsce w galerii, a nie na zdeptanie. Nic dziwnego że alfombrista (człowiek usypujący dywany) ma swój pomnik przed katedrą. Tym bardziej żal serce ściska jak procesja przechodzi po tych małych dziełach sztuki. Ale to jeszcze nic, prawie zawału dostałem jak procesja weszła na plac przed ayuntamiento depcząc ten wielki, pięć tygodni przygotowywany dywan z piasku !!!

A wiecie co jest najlepsze? Oni tak sypią i łażą co roku od ponad 150lat!!! Wecej zdjęć dywanów i nie tylko jak zwykle na Flickrze, link z prawej strony.

Brak komentarzy: