
Początkowo blog ten miał być sprawozdaniem z pobytu na Teneryfie, jednak teoria Darwina ma zastosowanie także do internetu i ma idea również uległa ewolucji. Znajdziecie tutaj relacje z moich podróży i wydarzeń wartych odnotowania. Zapraszam do lektury i komentowania.
13 października 2013
Pierwszy dzień: Osaka
Dzisiaj po południu dotarliśmy do Osaki. Pierwszym szokiem kulturowym były dla nas karty miejskie:
Po zostawieniu bagaży w hotelu udaliśmy się na kolację. Mimo braku menu po angielsku daliśmy radę - jedzenie kupuje się w automatach, wystarczy wybrać obrazek, wrzucić do maszyny pieniądze i po minucie kelner przynosi jedzenie do stolika :-) Bardzo smaczne i do tego niedrogie, za dwudaniową kolację dla 2 osób zapłaciliśmy 6 euro.

Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz